W tym tygodniu Rosja opublikowała listę kolejnych Amerykanów, którzy nie będą mogli przekroczyć jej granic. Wśród nich znaleźli się aktorzy Ben Stiller i Sean Penn.
Rosja podała listę dwudziestu Amerykanów, którzy nie będą mogli wjechać na jej terytorium. Wśród polityków i biznesmenów na “czarnej liście” Władimira Putina znaleźli się dwa aktorzy: Ben Stiller i Sean Penn.
Czym podpadli rosyjskiemu reżimowi?
Amerykański aktor i reżyser filmowy Sean Penn odwiedził Ukrainę już w pierwszym dniu inwazji rosyjskiej, 24 lutego. Postawił sobie za cel rejestrację wydarzeń w Ukrainie, aby powiedzieć światu prawdę o rosyjskiej agresji.
Penn ponownie pojawił się w Ukrainie pod koniec czerwca. Wtedy także spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim.
– Sean, jesteśmy bardzo zainteresowani pokazaniem światu, co wydarzyło się w okolicach Kijowa. Wiem, że byłeś tu na początku tej wojny. W Kijowie wiele się zmieniło. Ale jest kilka miast wokół Kijowa, które są bardzo ważne do pokazania światu – aby pokazać, co zrobiła Rosja – powiedział podczas spotkania Wołodymyr Zełenski.
Mniej więcej w tym samym czasie do Ukrainy przyjechał Ben Stiller. Aktor również spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim jako ambasador dobrej woli Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Wcześniej zobaczył zniszczenia wyrządzone przez Rosjan w obwodzie kijowskim.
– To jedno, zobaczyć te zniszczenia w telewizji lub na portalach społecznościowych. Inną rzeczą jest zobaczyć to wszystko na własne oczy. To znacznie bardziej poruszające – powiedział Ben Stiller.
Źródło i zdjęcie: Oficjalna strona prezydenta Ukrainy