Po ponad 200 dniach walk w Ukrainie żołnierze Rosji w okolicach Chersonia chcą skapitulować. Stawiają jednak jeden warunek.
Od miesiąca na wschodzie i południu Ukrainy trwa kontrofensywa Ukraińców. Wyzwolono już ponad 2000 kilometrów kwadratowych terenu, w tym ważne ziemie w Obwodzie Charkowskim.
Wojska Ukrainy odzyskały kontrolę nad setkami miast i miasteczek, a to nie koniec.
Zaskakujące wieści płyną z okolic Chersonia. Szefowa biura prasowego Południowych Sił Zbrojnych Natalia Humeniuk przekazała, że broniący się tam Rosjanie chcą złożyć broń i skapitulować.
Ich podstawowym warunkiem jest objęcie ich międzynarodowym prawem humanitarnym.
– Oddziały wroga szukają sposobów na nawiązanie kontaktu z naszymi jednostkami w celu prowadzenia tzw. negocjacji w sprawie możliwości złożenia broni i przejścia pod auspicjami międzynarodowego prawa humanitarnego – ogłosiła.
Gdyby tak się stało, byłby to ogromny sukces ukraińskiej ofensywy.
Zdjęcie: Sztab Generalny Wojsk Ukrainy