Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że rozmawiał z prezydentem Polski Andrzejem Dudą o wejściu polskich firm na ukraiński rynek paliw.
– Rozmawiamy z Polską – polska firma przyjechała do nas, spotkała się z naszym Naftogazem i ministrem energii. Naprawdę chcą wejść na nasz rynek stacji benzynowych. Mamy otwartą dużą sieć. Myślę, że wejdą do nas – powiedział w rozmowie z polskimi mediami Wołodymyr Zełenski.
Wyjawił, że sprawa ta była omawiana z Prezydentem RP Andrzejem Dudą. Dyskutowali o tym również premierzy obu krajów.
Ponadto Wołodymyr Zełenski podkreślił, że Ukraina niedawno przystąpiła do europejskiej sieci energetycznej ENTSO-E w trybie przyspieszonym. Stało się to pomimo wojny dzięki udanej pracy ukraińskich specjalistów.
Zaznaczył, że w tym roku państwo zostało poddane kontroli – na jakiś czas odłączone od rosyjskich i białoruskich systemów energetycznych i miało w przyszłym roku dołączyć do unijnego systemu energetycznego, ale stało się to w 2022 roku.
– Musieliśmy pokazać Unii Europejskiej, że jesteśmy gotowi. I byliśmy gotowi. Ten okres próbny stał się trwały, dołączyliśmy do tej sieci. Tak, to bardzo pomoże Ukrainie – dodał prezydent.
Podziękował za udzielone wsparcie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz przewodniczącemu Rady Europejskiej Charlesowi Michelowi.
Ponadto Wołodymyr Zełenski jest przekonany, że Ukraina ze swojej strony pomoże również krajom europejskim w dostawach energii.
– Nasza generacja jądrowa jest bardzo duża. Będziemy mogli sprzedawać energię elektryczną po normalnych cenach, a nie robić sztucznie, żeby inne kraje coś zarobiły – powiedział, dodając, że wejście Ukrainy na rynek europejski doprowadzi do obniżenia cen energii elektrycznej, na czym skorzystają konsumenci.
Jednocześnie, zdaniem prezydenta, istnieje szereg kwestii technicznych, które w obliczu zbrojnej agresji Rosji trudno jest szybko rozwiązać.
Źródło i zdjęcie: Oficjalna strona prezydenta Ukrainy