“The Washington Post” pokazał zwolnienia, które rosyjscy żołnierze mieli pisać do dowódców. Nie chcieli bronić miasta Izium.
Jak już kilkukrotnie pisaliśmy w NaWschodzie.eu ukraińska kontrofensywa przebiegła wyjątkowo pomyślnie. Wojska Ukrainy wyzwoliły kilkaset miast i miasteczek oraz oswobodziły spod okupacji Rosjan kilka tysięcy kilometrów kwadratowych swojego kraju.
Teraz wychodzą na jaw kolejne dowody na fatalne morale po stronie rosyjskich okupantów. Amerykański dziennik “The Washington Post” opublikował listy z 30 sierpnia autorstwa 10 rosyjskich wojskowych.
Kilka dni przed utratą miasta Izium chcieli oni, żeby ich dowództwo zwolniło ich ze służby. Jako powody swoich decyzji podawali między innymi problemy zdrowotne czy “wyczerpanie moralne”.
Listy znaleźli w jednym z domów żołnierze Ukrainy tuż po wyzwoleniu miasta. W jednym z nich czytamy:
“Odmawiam wypełnienia obowiązku w operacji specjalnej na terytorium Ukrainy z powodu braku urlopów i wyczerpania moralnego”.
Inny żołnierz stwierdził, że chce odejść ze służby ze względu na “pogorszenie się stanu […] zdrowia i nieotrzymywanie niezbędnej pomocy medycznej”. Kolejny stwierdził, że doskwiera mu “fizyczne i moralne wyczerpanie”.
Zdjęcie: YouTube.com / Guardian News