W okupowanym Mariupolu Rosjanie chcą zorganizować koncert rockowy. Pomysł ten wywołał oburzenie wśród lokalnej ludności oraz Rady Miasta, która nie uznaje władzy okupanta.
We wtorek Rada Miasta Mariupola podała w mediach społecznościowych zaskakującą informację. Według jej ustaleń Rosjanie „po raz kolejny starają się odwrócić uwagę mieszkańców od prawdziwych problemów wydarzeniami artystycznymi”. O co chodzi dokładnie?
4 sierpnia prorosyjska organizacja młodzieżowa „Młoda Gwardia” ma zorganizować w ruinach Azowstalu koncert rockowy. Przypomnijmy, że to właśnie Azowstal stał się symbolem niezłomnej obrony Ukrainy przed rosyjskim najeźdźcą. Nic dziwnego, że pomysł ten wywołał skrajne oburzenie i wściekłość.
„A więc występ w Teatrze Dramatycznym, koncert rockowy w Azowstalu. Co będzie następne? Halloween na masowych grobach?” – zapytał na Telegramie doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.
„Rosyjscy okupanci biją rekordy w swoim cynizmie. Ogłosili koncert w kombinacie, w którym zginęli nasi bohaterowie” – dodała na Telegramie Rada Miasta Mariupola.
Zobacz również: Azowstal się broni. Rosjanom pomógł ukraiński zdrajca
Zdjęcie: Telegram / Rada Miasta Mariupola