Rosjanie wciąż czekają na pik zachorowań wywołanych koronawirusem. Według naukowców największa liczba dobowych zachorowań ma wystąpić na koniec czerwca.
W tym okresie dobowa liczba zachorowań na COVID-19 może sięgnąć 25 tysięcy nowych infekcji. Do takich wniosków doszli matematycy z Sankt Petersburskiego Uniwersytetu Państwowego. Liczba aktywnych zachorowań ma wówczas sięgnąć 580 tysięcy i będzie to większa liczba niż podczas piku styczniowego. Wówczas liczba aktywnie chorych wyniosła 560 tysięcy przypadków.
Czytaj również: Moskwa wprowadza dodatkowe wolne z powodu wzrostu zakażeń koronawirusem
Dobrą wiadomością może być jedynie to, że w styczniu liczba dobowych zachorowań była wyższa niż prognozowana w czerwcu i wyniosła 29 tys. nowych infekcji dziennie.
Po czerwcowym piku statystycy przewidują spadek liczby zachorowań, który powinien sięgnąć w połowie lipca 20 tysięcy infekcji dziennie, a spadek ma podążać podobną krzywą, jaką przyjdzie wzrost. 1 sierpnia liczba nowych zachorowań powinna spaść do połowy infekcji z czerwcowego piku, czyli ok. 12 tysięcy dziennie.
Wiktor Zacharow, kierownik Centrum Intelektualnej Logistyki SPBGU zakłada, że czerwcowy wzrost można jeszcze powstrzymać, jednak wymagałoby to gwałtownego wzrostu liczby szczepień.
Źródło: RBC
Fot. Serge Serebro, Vitebsk Popular News, CC BY-SA 4.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0, via Wikimedia Commons