Ministrowie Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej zatwierdzili kryteria nowych sankcji nakładanych na osoby i organizacje w związku ze stworzeniem sztucznego kryzysu migracyjnego na granicy białorusko-polskiej.
„Ministrowie spraw zagranicznych UE oficjalnie zatwierdzili nowe kryteria sankcji wobec Białorusi. Dziś też będą mieli polityczną zgodę na nałożenie dodatkowych sankcji, ale rzeczywista lista obywateli i organizacji nie będzie dziś gotowa” – napisał na Twitterze brukselski korespondent Rikard Jozwiak.
Wcześniej informowano, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska planują współpracować w celu nałożenia sankcji na linie lotnicze z krajów trzecich, które pomagają nielegalnym migrantom dostać się na Białoruś. Ponadto szef Komisji Europejskiej dodał, że UE i Stany Zjednoczone rozszerzą sankcje wobec Białorusi za zorganizowanie kryzysu migracyjnego na granicy europejskiej.
UE rozważa również wprowadzenie szóstego pakietu sankcji, który mógłby obejmować nakaz odcięcia przez unijne firmy dostaw do lotniska w Mińsku.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko oświadczył, że mógłby zamknąć gazociąg Jamał-Europa, jeśli Europa zdecyduje się narzucić sankcje lub zamknąć granicę.
„Zbyt wielu z nas zaczęło się bać piątego pakietu (sankcji, przyp. red.)… Nie powinniśmy im niczego wybaczać. Polska straszy nas, że zamknie granicę. (…) A jeśli zamkniemy tranzyt przez Białoruś? A jeśli zablokujemy gaz ziemny?”- pytał Łukaszenka.
Sankcje mają być szerokie. Dotkną linie Belavia
Jak powiedział Josep Borrell na spotkaniu z dziennikarzami, sformowanie nowego pakietu sankcji będzie gotowe w najbliższe dni. Mają dotknąć “znaczącą liczbę tak fizycznych osób, jak i podmiotów”.
Przed posiedzeniem Rady Zagranicznej UE Borrell potwierdził, że rozmawiał z ministrami spraw zagranicznych Polski i Litwy, ale również szefem białoruskiej dyplomacji Uładzimirem Makiejem.
Media spekulują, że najnowszy pakiet sankcji może uderzyć między innymi w państwowe białoruskie linie lotnicze Belavia. W ich ramach wypowiedziane miałyby zostać umowy na leasing samolotów z europejskimi dostawcami. Wówczas Belavia musiałaby zwrócić maszyny do producenta.
Szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau po zakończonym szczycie stwierdził, że jest usatysfakcjonowany nowym pakietem. Zapowiedział też, że państwa UE nie wykluczają kolejnego, szóstego pakietu sankcji wobec Mińska.
Źródło: УП / EEAS