Samolot linii Ryanair został sprowadzony na ziemię i znajduje się na lotnisku w Mińsku. Celem było zatrzymanie znajdującego się na pokładzie Romana Protasiewicza, byłego redaktora kanału NEXTA i redaktora kanału “Беларусь головного мозга”.
Samolot znajdował się w strefie powietrznej Białorusi i nadał sygnał o niebezpieczeństwie 7700, jest to podstawowy kod informujący o niebezpieczeństwie maszyny. W celu przechwycenia samolotu Białorusini podnieśli w powietrze myśliwiec MIG-29.
Według kanału Беларусь: события Protasiewiczowi w Białorusi grozi kara śmierci. Informacji tej nie potwierdza TUT.by, który podkreśla, że artykuły kodeksu karnego, na podstawie których oskarża się Protasiewicza, nie przewidują takiej kary.
Samolot linii Ryanair lotu FR4978 leciał z Aten do WIlna. Według kanału Беларусь: события MIG-29 został wysłany po podaniu informacji, że na pokładzie samolotu znajduje się bomba.
123 pasażerów Ryanair znajduje się w strefie tranzytowej lotniska. O godzinie 17:56 czasu białoruskiego rzecznik prasowy portu lotniczego w Mińsku poinformowała, że “samolot jest przygotowywany do wylotu, pasażerowie przeszli kontrolę”. Taką informację podał białoruski portal Onliner.by na Twitterze.
Na łamach litewskiego portalu DELFI pojawiła się wypowiedź mężczyzny, który leciał lotem FR4978 i opisywał zachowanie Romana Protasiewicza na pokładzie:
“Po nagłym manewrze samolotu jeden chłopak spanikował, złapał się za głowę. Dopiero teraz zrozumieliśmy dlaczego. Nie było konfliktu, przed tym manewrem samolotu nie było skandali, nikt się na nikogo nie denerwował. Dopiero gdy facet dowiedział się, że wylądujemy, był zszokowany. Całą naszą czwórkę wyprowadzono, psy obwąchały wszystko. Ten dzieciak został wzięty na bok i wyrzucono wszystkie jego rzeczy. Zapytaliśmy go, co się dzieje. On powiedział, kim jest i dodał “Mnie tutaj czeka kara śmierci”. Był już spokojniejszy, ale drżał. Oficer organów ścigania cały czas stał obok niego i wkrótce po prostu go zabrali”- powiedział rozmówca portalu DELFI, który obserwował całą sprawę.
Cichanouska komentuje zatrzymanie Protasiewicza
Liderka opozycji Swiatłana Cichanouska przekazała oświadczenie na swoim kanale w Telegramie w sprawie zatrzymania Protasiewicza w Mińsku:
“To absolutnie oczywiste, że jest to operacja służb specjalnych polegająca na uprowadzeniu samolotu w celu zatrzymania aktywisty i blogera Romana Protasiewicza”.
“Reżim zagroził bezpieczeństwu pasażerów na pokładzie cywilnego lotu, aby rozprawić się z człowiekiem, który był redaktorem największych białoruskich niezależnych kanałów w Telegramie. Tylko z tego powodu uznano go za terrorystę i tylko z tego powodu obecnie w Białorusi grozi Romanowi kara śmierci”.
“Poinformowaliśmy już biuro Ryanair i Międzynarodową Organizację Lotnictwa Cywilnego (ICAO), aby rozpoczęły śledztwo w sprawie tego co się wydarzyło i poczynili kroki dla wykluczenia Białorusi z ICAO”.
Na kanale Youtube Swiatłany Cichanouskiej pojawiło się oświadczenie polityk. “Roman – to jedna z tych osób dzięki którym Białorusini poznają prawdę o tym co się dzieje”.
Litwa zażądała uwolnienia Romana Protasiewicza
Do sprawy na Twitterze odniósł się również minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis. Napisał, że wspólnie z partnerami międzynarodowymi pracuje nad zapewnieniem bezpiecznego transportu dla wszystkich pasażerów z powrotem do Wilna.
Bezprecedensowo! Cywilny samolot pasażerski, lecący do Wilna przymusowo uziemiony w Mińsku. W samolocie znajdował się białoruski aktywista polityczny. Został aresztowany. Za tymi działaniami stoi reżim. Oczekuję natychmiastowego uwolnienia Romana Protasiewicza” – z takim oświadczeniem wystąpił prezydent Litwy Gitanas Nausėda. Informację o tym podał kanał NEXTA. Informacja o tym znalazła się również na Twitterze polityka.
BELTA nie wspomina o zatrzymaniu Protasiewicza
Na kanale portalu BELTA pojawiło się oświadczenie pierwszego zastępcy dowódcy Sił Powietrznych i wojsk Obrony Przeciwlotniczej, generał-majora Andrieja Gurcewicza. W oświadczeniu nie ma słowa o zatrzymaniu Romana Protasiewicza.
„Po otrzymaniu informacji o obecności w przestrzeni powietrznej naszego kraju samolotu cywilnego z możliwą obecnością ładunku wybuchowego, decyzją dyżurnego Komendanta Głównego, zaalarmowano siły obrony przeciwlotniczej postawionych w gotowość nr 1. aby ocenić sytuację i podjąć właściwą decyzję.
Po tym, jak dowódca tego cywilnego statku powietrznego podjął decyzję o wylądowaniu na lotnisku zapasowym (Mińsk-2) i skierował samolot w kierunku Mińska, zapadła decyzja i podniesiono w powietrze dyżurną załogę MiG-29 z lotniska Baranowicze.
Dyżurująca załoga otrzymała zadanie kontroli i, w razie potrzeby, udzielenia pomocy statkowi cywilnemu w bezpiecznym lądowaniu na lotnisku Mińsk-2.
Po wylądowaniu statku cywilnego dyżurna załoga wylądowała na macierzystym lotnisku.
Siły Powietrzne i Siły Obrony Przeciwlotniczej są zawsze gotowe do odparcia każdego zagrożenia w przestrzeni powietrznej, ale jednocześnie są zawsze gotowe udzielić pomocy każdemu samolotowi w przypadku katastrof lub siły wyższej”.
Jak poinformował na Twitterze portal TUT.by, Komitet Śledczy Białorusi poinformował o rozpoczęciu postępowania karnego w sprawie fałszywego raportu o obecności ładunku wybuchowego na pokładzie samolotu lecącego z Aten do Wilna.
Samolot Ryanair to polska maszyna? Reakcje ze strony Polski
Poseł Michał Szczerba podał na Twitterze informację, że sprowadzony na lotnisko w Mińsku samolot Boeing 737-8AS to samolot znajdujący się w rejestracji polskiej. Samolot miałby należeć do spółki Ryanair Sun, która jest zarejestrowaną w Polsce spółką akcyjną.
Do godziny 17:00 wciąż brak komentarzy ze strony polskiego rządu. Na Twitterze wypowiedział się na razie Donald Tusk, który stwierdził, że Alaksandr Łukaszenka stał się zagrożeniem dla bezpieczeństwa międzynarodowego, a jego działania nazwał aktem państwowego terroryzmu.
Premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do Przewodniczącego Rady Europejskiej o rozszerzenie jej jutrzejszej agencji o punkt dotyczący natychmiastowych sankcji wobec białoruskich władz. Sprawę lotu Ryanair nazwał porwaniem i bezprecedensowym aktem terroryzmu państwowego.
O godzinie 17:26 na sytuację z lotem FR4978 zareagowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen pisząc, że zmuszenie loty Ryanair do lądowania w Mińsku jest całkowicie nieakceptowalne i WSZYSCY pasażerowie mają kontynuować podróż do Wilna.
Źrodło: Беларусь: события, BELTA
7 comments