W środę białoruskie władze wprowadziły obowiązek plombowania ciężarówek z Polski, które przewożą towary tranzytem przez Białoruś.
Kierowcy polskich ciężarówek, którzy przewożą przez Białoruś towary tranzytem, dostaną po portfelach.
Białoruskie władze postanowiły, że wszystkie tiry, które wjeżdżają z Polski i jadą tranzytem, muszą posiadać plomby nawigacyjne.
Zmiany w przepisach weszły w życie 9 grudnia – poinformował opozycyjny portal Nasza Niwa.
Sam pomysł montowania plomb nawigacyjnych nie jest nowy. Białoruś wprowadziła go w 2020 roku, ale początkowo montowano go tylko na wybranych pojazdach.
Od tego roku przepisy zaczęto zaostrzać. Latem obowiązkowe plombowanie wprowadzono dla ciężarówek wjeżdżających z terytorium Litwy, ale media donoszą, że obowiązek ten może objąć także Ukraińców i Łotyszy.
Jeśli wziąć pod uwagę, że jedna plomba kosztuje 100 euro, to przy takim tranzycie co roku Białoruś będzie w ten sposób zarabiała ponad 230 mln euro.
Zdjęcie: Pixabay.com / jwvein