Rosyjskie MSZ w czwartek opublikowało komentarz swojej rzeczniczki Marii Zacharowej do antyrosyjskiego zgromadzenia na Litwie.
“Wiadomo, że Litwa od dawna jest liderem w organizowaniu na swoim terytorium antyrosyjskich zgromadzeń niesystemowej opozycji. Na początku grudnia br. odbyło się kolejne spotkanie zorganizowane w Wilnie przy wsparciu i patronacie litewskiego MSZ oraz deputowanych parlamentu Republiki Litewskiej” – czytamy w opinii Marii Zacharowej, która pojawiła się na stronach rosyjskiego MSZ.
“Wśród aktywnych uczestników był wiceminister spraw zagranicznych Litwy M. Adomenas. Ten wysokiej rangi dyplomata, notabene kierujący rosyjskim kierunkiem, pozwolił sobie agitować rosyjską opozycję za tworzenie ‘siedlisk oporu’, zachęcając ich ‘do zrobienia czegoś samemu, a nie polegania tylko na Zachodzie'” – czytamy dalej w opinii rzeczniczki resortu dyplomacji Rosji.
Jej zdaniem “takie działania, nie do zaakceptowania dla dyplomaty, dodatkowo pogłębiają i tak już toksyczną atmosferę stosunków rosyjsko-litewskich.
“Wilno powinno mieć świadomość, że taka rażąca chamstwo i wrogość wobec Rosji nie mogą pozostać bez konsekwencji” – twierdzi Zacharowa.
Czytaj także: Litwa zaostrza stan wyjątkowy na granicy z Białorusią
Zdjęcie: Zrzut ekranu z YouTube.com / „Sołowiow na żywo”