We wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wprowadził w życie decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) o zastosowaniu sankcji na okres trzech lat wobec szeregu rosyjskich firm i mediów.
Jak podaje agencja TASS, sankcje zostały nałożone nie tylko na samą agencję, ale także na Rosgosstrakh i MIA Rossiya Segodnya, a także na białoruskie firmy Life Group i Ekmi Cosmetics Group, 23 obywateli Rosji i trzech europosłów z Francji.
Na liście podmiotów objętych sankcjami znalazły się również dom wypoczynkowy Pribrezhny i fabryka Massandra na Krymie – czytamy w treści dekretu opublikowanego we wtorek na stronie internetowej urzędu głowy państwa.
Zobacz także: Departament handlu USA dokręca śrubę Rosji. Poszło o próbę otrucia Nawalnego
Wśród organizacji objętych sankcjami są także gazety Lenta.ru i Gazeta.ru. Ogółem obostrzenia objęły 82 firmy i będą polegały na m.in. zablokowaniu ich aktywów, wstrzymaniu działalności handlowej, uniemożliwieniu wycofania kapitału z Ukrainy, wstrzymaniu wykonywania zobowiązań ekonomiczno-finansowych oraz cofnięciu koncesji i innych zezwoleń.
Ponadto na czarnej liście Kijowa znaleźli się posłowie do Parlamentu Europejskiego z Francji – przedstawiciele grupy politycznej “Tożsamość i Demokracja” Virginie Joron, Jean-Len Lacapelle i Philippe Olivier. Wszyscy trzej udali się na Krym, gdzie oglądali głosowanie nad poprawkami do rosyjskiej konstytucji.
Przypomnijmy, że w miniony piątek na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy pod przewodnictwem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podjęto decyzję o zastosowaniu sankcji gospodarczych wobec byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza i innych byłych wysokich rangą urzędników i funkcjonariuszy organów ścigania od 1994 roku. Łącznie ograniczenia nałożono na 27 osób.
Źródło: TASS