Niemiecka Prokuratura Generalna wszczęła śledztwo w sprawie kilku niedawnych cyberataków na niemieckich polityków, podejrzewając rosyjski wywiad.
Rzecznik niemieckiej prokuratury federalnej powiedział, że śledztwo zostało wszczęte „pod zarzutem szpiegostwa”.
W tym roku niemieckie organy bezpieczeństwa państwa co najmniej trzykrotnie informowały Bundestag o cyberatakach zagranicznych służb wywiadowczych na niemieckich prawodawców. Wśród ofiar znalazło się ostatnio kilku prawodawców z partii koalicji rządzącej – konserwatywnego bloku CDU/CSU i SPD.
6 września niemieckie MSZ poinformowało, że rząd ma „rzetelne informacje” o tym, że ataki są przeprowadzane przez grupę hakerską Ghostwriter, „rosyjskich cyberprzestępców państwowych, a w szczególności rosyjski wywiad wojskowy GRU”.
Istnieją obawy, że zagraniczne służby wywiadowcze mogą wykorzystywać cyberataki do publikowania danych osobowych ofiar ataku hakerskiego lub generowania fałszywych wiadomości.
Źródło: radiosvoboda.ua
