Rezultaty lipcowych badań opinii publicznej nie są dla Prezydenta Ukrainy pocieszające. Wołodymyr Zełenski, po raz pierwszy od objęcia stanowiska, zanotował wskaźnik nieufności przewyższający wskaźnik zaufania.
20 maja Prezydent Ukrainy obchodził pierwszą rocznicę objęcia władzy w państwie. To naturalny czas dla pierwszych podsumowań – w tym czasie Zełenskiemu udało się nie tylko wygrać wybory i sformować wokół siebie środowisko polityczne, które zdobyło większość parlamentarną. Udało się również dostrzec słabości – zarówno własne, jak i stworzonej naprędce partii “Sługa Narodu”.
Analizy sytuacji podjął się obserwator moskiewskiego Centrum Carnegie – Konstantin Skorkin. Dostrzega on, że największy kapitał Zełenskiego – ogromne społeczne zaufanie – zaczyna się kończyć. Najważniejsze ukraińskie centra analiz socjologicznych są w tej kwestii zgodne – Wołodymyr Zełenski ma obecnie mniej zwolenników, niż przeciwników. W sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii 38% respondentów wykazało poparcie dla Prezydenta, a 45% nie popiera jego polityki. Badania Centrum Razumkowa wskazały analogiczne wskaźniki w wysokości 41% za i 51% przeciw, a najostrzejsi wobec Zełenskiego byli respondenci Grupy Rating – 36% z nich wspiera Prezydenta, 52% zaś jest wobec niego sceptyczne.
Analityk Centrum Carnegie zauważa, że takie wyniki badań wskazują na powrót nastrojów ukraińskiego społeczeństwa do stanu z początku kampanii wyborczej wiosną 2019 roku, kiedy żaden z rozpoznawalnych polityków nie mógł liczyć na zaufanie większości ankietowanych. Zełenski, wraz z potężnym kredytem zaufania dostał od społeczeństwa bagaż ogromnych oczekiwań. Obecnie bardzo widocznie zarysowuje się rozczarowanie, które wskazywane jest przez respondentów jako najczęściej towarzysząca im emocja.
Pozycja Zełenskiego, mimo spadającego zaufania, nie jest jednak zagrożona. W porównaniu z pozostałymi wiodącymi politykami, urzędujący prezydent cieszy się relatywnie dużym poparciem. W starciu z byłym prezydentem Petrem Poroszenką (liderem ukraińskich konserwatywnych liberałów, sympatyzujących z narodowcami), czy prorosyjskim kandydatem Jurijem Bojko, Zełenski nadal wygrywa, chociaż coraz częściej wskazywany jako “mniejsze zło”.
Najważniejszym sprawdzianem siły środowiska Wołodymyra Zełenskiego będą nadchodzące wybory samorządowe, zaplanowane na październik 2020 r. Według danych Grupy Rating, przywoływanych przez Centrum Carnegie, Zaledwie 10% mieszkańców Mariupola w Donbasie jest gotowych zagłosować na prezydencką partię “Sługa Narodu”. Spośród ugrupowań politycznych o zasięgu ogólnopaństwowym największe poparcie – 26,7% – notuje zaś partia Jurija Bojko “Opozycyjna Platforma – Za życie”. Zachód Ukrainy również wykazuje umiarkowane poparcie dla lokalnych struktur “Sługi Narodu”. Mieszkańcy Obwodu Lwowskiego są gotowi oddać 13% głosów na partię Prezydenta, a najwyższe poparcie ma tam partia Petra Poroszenki “Europejska Solidarność”, która może liczyć na 26,7% (sic!) poparcia. Zaskakująca, niemal idealnie zarysowująca się “skrzydłowość” poparcia dla ruchów politycznych na terytorium Ukrainy będzie wielkim wyzwaniem dla partii politycznego centrum z niezbyt silnymi lokalnymi strukturami, jakim jest ruch “Sługa Narodu”.
Żródło: Centrum Carnegie
Zdjęcie: Wikimedia Commons: Administracja Prezydenta Ukrainy
Zobacz także:
2 comments