Głosowanie w Parlamencie Europejskim
W czwartek, 17 września 2020 roku, posłowie Parlamentu Europejskiego większością głosów przyjęli rezolucję w sprawie aktualnej sytuacji w Białorusi. Parlament Europejski nie uznał wyników wyborów prezydenckich przeprowadzonych w sierpniu tego roku. Obecny prezydent Białorusi, Aliaksandr Łukaszenka, wraz z końcem kadencji, czyli od 5 listopada, nie będzie uznawany za prezydenta kraju. W rezolucji posłowie PE wzywają do przeprowadzanie ponownych wyborów prezydenckich, ponieważ sierpniowe
odbyły się (…) z rażącym naruszeniem wszystkich uznanych na szczeblu międzynarodowym standardów.
Europarlamentarzyści potępili władze białoruskie za brutalne represje wobec uczestników pokojowych demonstracji. Wezwali także do zaprzestania przemocy, tortur i uwolnienia więźniów politycznych. Rada Koordynacyjna została uznana za tymczasową reprezentację białoruskiego narodu. Europosłowie wystąpili z żądaniem uwolnienia uwięzionych członków Rady.
Warto zauważyć, że w rezolucji wyrażono uznanie wobec kobiet, które biorą udział w akcjach protestów. Zaznaczono, że to właśnie kobiety odgrywają wyraźną rolę przywódców. W dokumencie wezwano Komisję i Radę Europejską do udzielenia wsparcia białoruskiej opozycji demokratycznej oraz członkom Rady Koordynacyjnej, w tym Swiatłanie Cichanouskiej.
Sankcje wobec Białorusi
Posłowie PE wyrazili poparcie dla Białorusinów w ich dążeniu do przeprowadzenia wolnych i uczciwych wyborów. Wspierają również żądanie demokratyzacji Białorusi. Europarlamentarzyści wezwali do nałożenia sankcji na Aliaksandra Łukaszenkę, a także na osoby, które brały udział w fałszowaniu wyników wyborów prezydenckich oraz osoby odpowiedzialne za represje. W rezolucji pada także żądanie, by sankcjami objąć między innymi urzędników i przedsiębiorców popierających Łukaszenkę czy zwalniających protestujących pracowników. W dokumencie również pojawia się informacja, że Parlament Europejski wzywa do
zbadania możliwości objęcia sankcjami również obywateli rosyjskich bezpośrednio zaangażowanych we wspieranie reżimu Łukaszenki na Białorusi.
Reakcja białoruskiego MSZ
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi tego samego dnia skomentowało reakcję Parlamentu Europejskiego. MSZ wyraziło swoje rozczarowanie postawą posłów PE i brakiem zrozumienia politycznej sytuacji Białorusi. Białoruskie W komentarzu na stronie internetowej możemy przeczytać:
(…) Przekonaliśmy się (…) o niezrozumieniu procesów zachodzących w Białorusi i absolutnym oderwaniu od rzeczywistości, za co organ ten jest często krytykowany przez obywateli UE. Warto zauważyć, że dokument jest wyraźnie agresywny i nie zawiera żadnej konstruktywnej (…) tezy. (…) Posłom PE przydałaby się również minimalna znajomość prawa międzynarodowego i poszanowanie suwerenności innych krajów.
MSZ oświadczyło także, że sankcje PE są skierowane przeciw zwykłym obywatelom Białorusi. W komentarzu możemy przeczytać, że europarlamentarzyści powinni znaleźć inny sposób, aby wesprzeć niezależność i stabilność sąsiedniego kraju.
źródło:europarl.europa.eu