W Międzynarodowym Dniu Solidarności z Białorusią Norwegia ogłosiła zmianę nazwy Białorusi w języku norweskim. Jak teraz Norwegowie będą nazywać ten kraj?
Decyzja o zmianie nazewnictwa padła po spotkaniu premiera Norwegii i Swiatłany Cichanouskaj. Poinformowała o tym Anniken Huitfeldt, Minister Spraw Zagranicznych Norwegii, na swoim Twitterze.
– Robimy to na znak solidarności z białoruskim ruchem demokratycznym. Nie będą (Białorusini) kontynuacją Rosji – zaznaczyła Anniken Huitfeldt.
Białoruś nie jest Rosją
Hviterussland – to norweska nazwa Białorusi, której dotąd używała Norwegia. Jej dosłowne tłumaczenie oznacza „Biała Rosja” (norw. hvite “biały”, Russland “Rosja”). Od tego momentu oficjalna nazwa Białorusi, która będzie obowiązywać – Belarus.
– Uważamy, że zmiana nazwy w geście solidarności z białoruskim ruchem demokratycznym jest słuszna – powiedział premier Norwegii Jonas Gahr.
Pierwsi byli Duńczycy i Szwedy
Należy powiedzieć, że Szwecja i Dania zmieniła nazwę Białorusi w swoich językach na „Belarus” jeszcze w 2019 i 2021 roku odpowiednio.
Jak zareagowały władze Białorusi?
Reakcja władzy na taką wiadomość była szybka – białoruski poseł w Szwecji Dmitry Mironchik skomentował decyzję Norwegii podczas wywiadu na norweskim kanale telewizyjnym TV2. Poinformowała o tym Ambasada Białorusi w Szwecji na swojej stronie internetowej.
Jak powiedział poseł, normy i reguły języka norweskiego mogą zmieniać tylko Norwegowie, i mają na to prawo.
– Cieszymy się, że teraz nazwa kraju w języku norweskim jest bliższa pisowni i brzmieniu oryginału. Natomiast jeśli chodzi o motywy polityczne oficjalnego Oslo – czas wszystko pokaże. Wkrótce o nich (motywach politycznych) zapomną, najprawdopodobniej nawet będą woleli nie wspominać. A teraz każdy Norweg będzie znał poprawną nazwę naszego kraju. I to jest najważniejsze – powiedział Mironchik.