W poniedziałek rano grupa migrantów na granicy z Polską udała się do białoruskiego przejścia granicznego „Bruzgi”.
W szczególności duży konwój w towarzystwie białoruskich sił bezpieczeństwa opuścił obóz w kierunku przejścia granicznego Bruzgi-Kuznica.
W południe 15 listopada tłum około 2000 migrantów zbliżył się do przejścia granicznego Bruzgi-Kuznitsa na granicy białorusko-polskiej. Tłum otoczył punkt kontrolny i domaga się wpuszczenia ich do Unii Europejskiej.
Wcześniej migranci zorganizowali i przełamali część ogrodzenia po stronie białoruskiej.
Punkt kontrolny Bruzgi został zamknięty wraz z początkiem kryzysu migracyjnego.
Wiceminister spraw wewnętrznych Polski Maciej Wąsik mówi o tysiącach migrantów. Według niego polskie służby są gotowe na każdy scenariusz.
Przypomnijmy, wcześniej strona polska deklarowała, że białoruscy funkcjonariusze bezpieczeństwa przygotowują wielki przełom migrantów.
Poinformowano również, że w obozie dla migrantów krążyły pogłoski, że Niemcy mają ich dziś wywieźć z granicy polsko-białoruskiej.
Źródło: УП