Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że nie wpuszczono go na stołeczne lotnisko w Boryspolu na spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, która przyleciała tego dnia do Ukrainy w niedzielę.
– Przyleciałem na lotnisko w Boryspolu, gdzie zgodnie z protokołem jako burmistrz stolicy miałem się spotkać z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Tak jak podczas jej poprzednich wizyt w Kijowie. Ale tym razem nie pozwolono się do niej dostać – napisał na Telegramie Witalij Kliczko.
Czytaj również: Wizyta Merkel w Kijowie. Najważniejszym tematem był Donbas
Kliczko opublikował również wideo, na którym widać jak oficer bezpieczeństwa w holu oficjalnych delegacji na lotnisku odmawia wpuszczenia burmistrza Kijowa, argumentując, że nie ma go na liście gości.
Nic dziwnego, że Kliczki nie dopuszczono do spotkania z Merkel. Administracja Zełenskiego toczy wobec niego dochodzenie dot. oskarżeń o nadużycia na stanowisku burmistrza.
Wcześniej ukraińskie media pisały, że prezydent Wołodymyr Zełenski może wkrótce poprosić Kliczko o rezygnację z funkcji szefa Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej (KSCA).
Źródło: TASS
Zdjęcie: Telegram / Witalij Kliczko
