Białoruś planuje zakup rosyjskiej broni za ponad 1 miliard dolarów – poinformował na konferencji prasowej prezydent Aleksander Łukaszenka.
Aleksander Łukaszenka zwrócił uwagę, że w drugiej części rozmów na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem dużo uwagi poświęcono kwestiom obronności i bezpieczeństwa.
– Istnieją dwa etapy w tej kwestii. Negocjujemy i planujemy dostawę do Białorusi modułów S-400. Dużo uwagi poświęciliśmy kwestiom obronności i bezpieczeństwa z Władimirem Putinem. Ogólnie sprawa ta była wpleciona we wszystkie omawiane kwestie. Około 3,5 godziny z ośmiu prowadziliśmy rozmowy konkretnie na temat obronności i bezpieczeństwa – powiedział Łukaszenka.
Według niego Putin opowiedział mu o bardziej nowoczesnych modułach S-500, które mogą pracować na pociskach balistycznych.
– Bardzo skuteczny system rakietowy. Przypomniałem Putinowi jeszcze raz o S-400, powiedziałem, gdzie chcemy je rozmieścić. Dyskutowaliśmy na ten temat z białoruskimi generałami i Rosjanami. Prezydent Federacji Rosyjskiej polecił ministrowi obrony, aby te sprawy uzgodnił z naszymi ludźmi, aby móc dostarczać nam te systemy – stwierdził prezydent Białorusi.
Łukaszenka podziękował rosyjskim przywódcom za uzgodnienie całej listy broni, która dotrze do Białorusi do 2025 roku.
– To kilkanaście samolotów, z których część już odebraliśmy, to kilkadziesiąt śmigłowców Tor-M2. Duże ilości. Oznacza to, że zarówno my, jak i Federacja Rosyjska, bardzo poważnie traktujemy ten zachodni kierunek, w którym się znajdujemy, bezpośredni kontakt z wojskami NATO – powiedział Łukaszenka.
Źródło: BiełTA
Zdjęcie: Wikimedia Commons